Przekonania. Jak je rozpoznać?
Praca z przekonaniami zaczyna się od tego, by je znaleźć i nazwać. To raczej nie nowość. Ale jak tego dokonać? Jakie pytania sobie zadawać i na co zwracać uwagę?
Wyobraź sobie…
Sytuacja 1
Któregoś dnia w pracy w trakcie spotkania z zespołem, pada pytanie- kto chciałby przedstawić przed nowym zarządem krótką prezentację o projekcie, który szalenie Cię interesuje i chciałabyś być jego częścią. Wiesz, że zrobienie takiej prezentacji dałaby Ci szansę, by dołączyć do projektu. Ale gdy tylko pada słowo „prezentacja”, myślisz sobie „eeee, nie jestem dobrą mówczynią”.
Sytuacja 2
W wieczór poprzedzający niedzielę dostajesz wiadomość, że wpadną do was goście z drugiej części kraju. Przypadkiem są w okolicy. Nie wypada odmówić. Jesteś nieprzygotowana, miałaś inne plany i przez zmęczenie, nie sprzątałaś mieszkania. Ostatecznie o 18-stej łapiesz za odkurzacz, wstawiasz ciasto i dyrygujesz domownikom, co kto ma kupić i przygotować. Przecież nie można, nie ugościć przyjezdnych! Odmówić niespodziewanej wizyty? Nie wypada! Przecież przyjeżdżają z daleka!
Sytuacja 3
Będąc na zakupach, znajdujesz fantastyczną krótką spódniczkę. Pasuje jak ulał, a budżet pozwala Ci na zakup. W zeszłym roku strasznie męczyłaś się w upalne dni, nosząc sukienkę do kolan, ale… odkładasz krótką spódniczkę na półkę. Przecież w tym wieku nie będziesz paradować z odkrytym tyłkiem!
Kojarzysz te sytuacje, w których intuicyjnie myślisz, odpowiadasz lub działasz w taki, lub podobny sposób? To właśnie przykłady przekonań. Ma je każdy. W praktycznie każdej kwestii. Zwykle zupełnie nie świadomie. Jest to zupełnie naturalne. Poniżej znajdziesz kilka podpowiedzi, jak możesz odkryć swoje przekonania.
Uwaga! Nie wpadnij w pułapkę przekonania, że nie masz w sobie żadnych przekonań.
Również tych upierdliwych (czy też mówiąc „oficjalnie: tych irracjonalnych). Powtórzę jeszcze raz: KAŻDY JE MA. Jeśli poświęcisz tym obserwacjom trochę czasu, na pewno uda Ci się znaleźć przynajmniej kilka. Z biegiem czasu rozpoznawanie takich przekonań będzie zdecydowanie łatwiejsze.

Jak znaleźć swoje przekonania?
Aby rozpoznać swoje przekonania, przyda Ci się dużo cierpliwości. Część naszych przekonań jest tak głęboko zakorzeniona, że nawet nie zdajemy sobie z nich sprawy. Praca z przekonaniami zaczyna się od tego, by je znaleźć i nazwać. Brzmi banalnie, ale uwierz mi: to wymaga dobrej obserwacji. Spójrz krytycznie na sytuacje w Twoim życiu, które często (lub wręcz notorycznie) się powtarzają.
Obserwacja 1
Obserwuj siebie i swoje reakcje na co dzień. Zwłaszcza gdy widzisz, że Twoja reakcja na sytuację, w ostateczności wywołuje w Tobie uczucie dyskomfortu, niespełnienia, przymusu, poczucia winy lub nieuczciwości.
Na przykład:
– swoje częste powiedzonka
– ulubione przysłowia
– schematy, które zawsze drażnią Cię w filmach.
Obserwacja 2
Zwróć uwagę, na swoje wewnętrzne reakcje, które łączą się w stwierdzeniu z:
– trzeba
– przystało
– wypada
– należy
– powinno się
– jest konieczne, by…
– nie można
– musi
– każdy musi
– każdy powinien
Lub wszystkie jak powyżej w parze z „nie”.
Obserwacja 3
Przekonania rozpoznasz też po konstrukcjach takich jak poniższe uogólnienia:
– wszyscy/wszystkie
– każdy/każda
– zawsze
– nikt
– nigdy
Obserwacja 4
Zwróć też uwagę na swoje przekonania dotyczące określonej grupy.
Takiej jak:
– wiekowej: w tym wieku nie wypada (np. nosić jakichś ubrań, czegoś robić itp.)
– zawodowej: np. pielęgniarki muszą być… (np. zawsze przyjazne i troskliwe itp.)
– płciowej: kobieta powinna być (np. dobrą gospodynią i dbać o porządek, zadbana itp.)
– rasowej i narodowościowej (wszelkiego rodzaju stereotypy i popularne uogólnienia)
– politycznej
Obserwacja 5
Przyjrzyj się swoim pierwotnym myślom, takim jak:
– nie potrafię…
– nigdy nie nauczę się, jak… (np. radzić sobie z tym)
– koniecznie muszę (tu wstaw co), aby móc..
– jestem tylko… (np. po licencjacie)
– u nas (lub tutaj) zawsze robi się tak…
– tak jest najlepiej…
Obserwacja 6
Rozpoznajesz w sobie poniższe reakcje?
– tak się nie robi!
– to jest złe, że ja… (np. robię coś takiego itp.)
– nie wolno mi robić czegoś takiego!
– to nie ma sensu!
– w mojej rodzinie, nikt tego tak nie robił!
– to nie dla mnie!
– nie jestem takim typem osoby!
Podsumowanie
Odpowiedz sobie na te pytania, a następnie wypisz 1-3 przekonania, nad którymi chciałabyś popracować. To już jest pierwszy ważny krok. Pamiętasz? Najpierw znajdujemy i nazywamy je. To już naprawdę duży kawał roboty!
Nie bądź dla siebie surowa. Nie wymagaj od siebie zmiany w ekspresowym tempie. Twoje przekonania kształtowały się latami. Przepracowanie ich ma prawo zająć Ci trochę (a nawet duże trochę) czasu.